Forum dla Opiekunek i Opiekunów. Na poważnie i na luzie :)
Sówka napisał(a):Myślę , że to bardzo praktyczny zwyczaj, psu jeżeli nie pomoże, to na pewno nie zaszkodzi... Popieram![]()
sasanka napisał(a):Sówka napisał(a):Myślę , że to bardzo praktyczny zwyczaj, psu jeżeli nie pomoże, to na pewno nie zaszkodzi... Popieram![]()
Dodam tylko że z tego co wyszperałam w necie przepis został wprowadzony z powodu częstych przypadków pogryzień ludzi przez psy.
Drugą ciekawostką z którą tutaj się zetknęłam to na ulicy której mieszkam mieszkańcy urządzają sobie takie lokalne sąsiedzkie święto. Jeszcze nie wiem ile razy w roku i dokładnie kiedy. Otóż wystawiają na ulicę stoły, jedzą, piją, lulki palą, tańce, hulanki swawole. Dodam że jest to ślepa ulica. Pewnie niejedna z Was zna ten zwyczaj, dla mnie to nowinka.
sasanka napisał(a):Tu gdzie obecnie jestem czyli w Dolnej Saksonii (nie wiem czy w całym landzie) psy muszą posiadać dokument zwany (nie wiem też czy jest to oficjalna nazwa czy potoczna) psim prawem jazdy:) Żeby go zdobyć musi zdać egzamin, w skrócie ujmując dobrego wychowania i ogłady, psy najbardziej oporne uczęszczają do psich szkół w celu przyswojenia wymaganych na egzaminie nawyków:) aż do skutku, czasami nawet przez kilka lat.
wichurra napisał(a):Ciekawostka - na ruchomych schodach powinno się stawać po prawej stronie - lewa strona służy dla tych, którzy chcą po tych schodach iść. To taki niepisany zwyczaj, ale przestrzegany i dużo osób chodzi - ja też się już nauczyłam i w Polsce mnie denerwuje, że ludzie ustawiają się na tych schodach parami i przejść nie idzie.
Inna ciekawostka, którą pewnie każdy zauważył - odbierając telefon nie mówi się "halo", tylko podaje swoje nazwisko.
wichurra napisał(a):Ciekawostka - na ruchomych schodach powinno się stawać po prawej stronie - lewa strona służy dla tych, którzy chcą po tych schodach iść. To taki niepisany zwyczaj, ale przestrzegany i dużo osób chodzi - ja też się już nauczyłam i w Polsce mnie denerwuje, że ludzie ustawiają się na tych schodach parami i przejść nie idzie.
Inna ciekawostka, którą pewnie każdy zauważył - odbierając telefon nie mówi się "halo", tylko podaje swoje nazwisko.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość